Re: Jestem nowy |
Wysłany:
Pon Mar 06, 2006 9:13 am |
|
|
SF_Sick_Doc |
sierżant |
|
|
Dołączył: 24 Wrz 2005 |
Posty: 135 |
Skąd: Nha Trang, Tropicana Lounge |
|
|
|
|
|
|
TankKiller napisał: | Witam!
Jestem tu nowy, mam troche amerykanskiego sprzetu z epoki. Chce zajac sie reenactingiem i prosze Was, jako bardziej doswiadczonych na tym polu(wazelinka;)) o rady i wskazowki od czego zaczac itp. itd.
Pozdrawiam - Tank Killer |
Przede wszystkim zacznij od czytania książek... Sorry ale prawdziwego reenactingu w Polsce prawie nie ma. W każdym bądź razie powodzenia... |
|
_________________ THE LORD GIVETH AND
THE CAR-15 TAKETH AWAY
GOD CREATED MEN,
COLT MADE THEM EQUAL |
|
|
|
Re: Jestem nowy |
Wysłany:
Pon Mar 06, 2006 9:25 am |
|
|
królik |
st. sierżant sztab. |
|
|
Dołączył: 08 Lis 2005 |
Posty: 413 |
|
|
|
|
|
|
|
SF_Sick_Doc napisał: | Przede wszystkim zacznij od czytania książek... Sorry ale prawdziwego reenactingu w Polsce prawie nie ma. W każdym bądź razie powodzenia... |
A tak spytam: jakie są według Ciebie kryteria "prawdziwego reenactingu"? |
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon Mar 06, 2006 11:38 am |
|
|
SF_Sick_Doc |
sierżant |
|
|
Dołączył: 24 Wrz 2005 |
Posty: 135 |
Skąd: Nha Trang, Tropicana Lounge |
|
|
|
|
|
|
Chyba przez chwilę zapomniałem, że miałem tu już nie zabierać głosu. |
|
_________________ THE LORD GIVETH AND
THE CAR-15 TAKETH AWAY
GOD CREATED MEN,
COLT MADE THEM EQUAL |
|
|
|
|
Wysłany:
Pon Mar 06, 2006 11:54 am |
|
|
królik |
st. sierżant sztab. |
|
|
Dołączył: 08 Lis 2005 |
Posty: 413 |
|
|
|
|
|
|
|
Nie takiej odpowiedzi się spodziewałem.
Myślałęm raczej, że skoro twierdzisz, że "prawdziwego reenactingu" w Polsce nie ma, to choć w przybliżeniu wyjaśnisz nam jaki jest ten "prawdziwy reenacting".
Byłem tego ciekaw, bo myślę, że taki ktoś jak Jacek Sadowski mógłby się lekko zdziwić. Podobnie zdziwiliby się ludzie odtwarzający II wojnę światową.
A skoro nie ma w Polsce prawdziwego reenactingu, to może powiesz nam do jakiej kategorii mamy zaliczyć takie imprezy, jak choćby "Olszynka Grochowska"? |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon Mar 06, 2006 2:24 pm |
|
|
SF_Sick_Doc |
sierżant |
|
|
Dołączył: 24 Wrz 2005 |
Posty: 135 |
Skąd: Nha Trang, Tropicana Lounge |
|
|
|
|
|
|
Widzę, że ci się nudzi...
Czytaj dokładnie, napisałem, że według mnie prawdziwego reenactingu w Polsce PRAWIE nie ma. Jako, że jest to forum do .... dyskusji....(chyba)... o drugiej wojnie indochińskiej to też miałem na myśli grupy zajmujące się tym okresem. Celowo nie powiem kogo z rekonstruktorów cenię a kogo nie żeby nie wywoływać kolejnej całkowicie bezsensownej "dyskusji".
Skoro już poruszyłeś temat II wojny... Co dokładnie masz na myśli? Niemców przerobionych ze wszystkiego co się da i co najtaniej? Ludzi kompletnie nie mających pojęcia jak ta armia strukturalnie wyglądała i działała? Amerykanów? Brytyjczyków? Kogo dokładnie? Z grup zajmujących się drugą wojną naprawdę profesjonalnie wyglądających i działających jest maleńka garstka ginąca w lawinie żałosnej prowizorki i jakiś oszołomów wypuszczonych nie wiadomo skąd.
Widziałem pewne rzeczy na żywo i jakoś daleko jestem od entuzjazmu.
I jeszcze raz na koniec: nie powiedziałem, że dobrej rekonstrukcji w Polsce nie ma wcale. Jeśli jesteś optymistą to proponuje się do jakiejś grupy przyłączyć.
Pozdrawiam, bez odbioru. |
|
_________________ THE LORD GIVETH AND
THE CAR-15 TAKETH AWAY
GOD CREATED MEN,
COLT MADE THEM EQUAL |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 5:28 pm |
|
|
ssgt.Frantz |
sierżant |
|
|
Dołączył: 13 Lis 2005 |
Posty: 107 |
|
|
|
|
|
|
|
SF_Sick_Doc napisał: | Widzę, że ci się nudzi...
Czytaj dokładnie, napisałem, że według mnie prawdziwego reenactingu w Polsce PRAWIE nie ma. Jako, że jest to forum do .... dyskusji....(chyba)... o drugiej wojnie indochińskiej to też miałem na myśli grupy zajmujące się tym okresem. Celowo nie powiem kogo z rekonstruktorów cenię a kogo nie żeby nie wywoływać kolejnej całkowicie bezsensownej "dyskusji".
Skoro już poruszyłeś temat II wojny... Co dokładnie masz na myśli? Niemców przerobionych ze wszystkiego co się da i co najtaniej? Ludzi kompletnie nie mających pojęcia jak ta armia strukturalnie wyglądała i działała? Amerykanów? Brytyjczyków? Kogo dokładnie? Z grup zajmujących się drugą wojną naprawdę profesjonalnie wyglądających i działających jest maleńka garstka ginąca w lawinie żałosnej prowizorki i jakiś oszołomów wypuszczonych nie wiadomo skąd.
Widziałem pewne rzeczy na żywo i jakoś daleko jestem od entuzjazmu.
I jeszcze raz na koniec: nie powiedziałem, że dobrej rekonstrukcji w Polsce nie ma wcale. Jeśli jesteś optymistą to proponuje się do jakiejś grupy przyłączyć.
Pozdrawiam, bez odbioru. |
Ok czyli rozumiem to tak: jak nie masz i nie wiesz "wszystkiego" to nawet nie wychodź z domu. Bardzo ciekawe podejście: czyli jak chcesz być piłkarzem to graj tylko w EKSTRAKLASIE bo wszystkie inne drużyny to "lawina żałosnej prowizorki i oszołomów" Jakie to mądre i pedagogiczne. a tak poza tym do młodego: NIE TRAĆ WIARY I DUCHA. MOŻE KIEDYŚ DOGONISZ "tę maleńką garstką ginącą w lawinie". |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 6:06 pm |
|
|
SF_Sick_Doc |
sierżant |
|
|
Dołączył: 24 Wrz 2005 |
Posty: 135 |
Skąd: Nha Trang, Tropicana Lounge |
|
|
|
|
|
|
ssgt.Frantz napisał: |
Ok czyli rozumiem to tak:........................... |
Widzę, że jednak nic nie rozumiesz z tego co napisałem. Dlaczego mnie to nie dziwi??? A co ma do tego podejście pedagogiczne, co to szkółka niedzielna? Czy trzeba być dobrą wróżką i uczyć na siłę kogoś, komu się uczyć nie chce? Takie podejście to było kiedyś w szkole podstawowej... Albo uczyć kogoś, kto będzie na tobie żerował a potem ci wbije nóż w plecy i będzie obrabiał przy każdej okazji... najlepiej zawsze za plecami na "tajnym" forum.
Zawsze myślałem, że jak się coś robi, to ma to być jak najlepsze. Przynajmniej dobrze przemyślane i na przyzwoitym poziomie. Początki zawsze są trudne, ale żeby to miało jakiś sens to musi być widoczny postęp. A ja imprez z zapitymi "ss-manami" w krzakach, wymiotujących na czyjeś namioty osobników nie nazwałbym postępem. Jak ktoś chce się kompromitować to droga wolna, nie brakuje takich "reenactorów", a wręcz przeciwnie. Tylko pewne rzeczy trzeba nazywać po imieniu. |
|
_________________ THE LORD GIVETH AND
THE CAR-15 TAKETH AWAY
GOD CREATED MEN,
COLT MADE THEM EQUAL |
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 7:56 pm |
|
|
Michał |
kapitan |
|
|
Dołączył: 31 Sty 2005 |
Posty: 2190 |
Skąd: z Powiśla |
|
|
|
|
|
|
Ja widzę to w ten sposób, że zawsze będzie konflikt między "ortodoksami" czyli osobami nastawionymi na kolekcjonerstwo i rekonstrukcje w każdym, nawet w najmniejszym szczególe a osobami które chcą się "bawić" w nam ale nie zawsze każdym kosztem. Początki są trudne, to fakt i wszyscy o tym wiemy, z czasem (jeżeli są chęci) człowiek nabiera jakiejś ogłady, tworzy kolekcje, zazwyczaj kompletuje postać jaką chce odtwarzać i pojawia się na imprezach. Czasem jest przyjmowany lepiej lub gorzej (bo jeszcze się taki nie narodził co by każdemu dogodził), czasem nawiązują się przyjaźnie, czasem nienawiści (rzadziej chwała Bogu). Bywa też tak że zwykła ludzka zawiść doprowadza do kłótni w środowisku. I tyle. Poza tym trzeba pamiętać, że nie ma takiej osoby która wie wszystko na temat namu (no chyba że odbyła tam 14 tur bojowych - zainteresowani wiedzą kogo mam na myśli) a i starzy wyjadacze sami przyznają że ciągle się uczą bo temat jest nieogarnięty. Nawet patrząc na rekonstrukcje w Stanach, gdzie są znacznie większe przecież możliwości pozyskania sprzętu, broni itp. nie wystrzegli się błędów.
Reasumując, słuszne jest twierdzenie że jeżeli już coś robisz rób to dobrze ale przy zachowaniu zdrowego rozsądku. Ksiązki to podstawa, chociaż i one nie zastąpią doświdaczenia. Nie sztuką jest kupić wszystko jak leci na ebayu, sztuką jest wyrwać fant dobry, rzadki. Nie mniej ważna jest dociekliwość i doświadczenie "starszych w wierze". |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 8:17 pm |
|
|
Monk |
Site Admin |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2005 |
Posty: 169 |
Skąd: z Powiśla |
|
|
|
|
|
|
Hmmm... Odnoszę dziwne wrażenie że ten wątek nie ma sensu...... nasz nowy kolega TankKiller chyba juz się na nim nie pojawi.
Chyba mu się nie dziwię |
|
_________________ Pozdrawiam Wszystkich
MONK. |
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 8:37 pm |
|
|
G838 |
mł. chorąży |
|
|
Dołączył: 24 Sie 2005 |
Posty: 458 |
|
|
|
|
|
|
|
Cos mam przeczucie ze to zaden nowy i raczej ze sie juz nie pojawi. A efekt pojawienia sie "tankkilera" został chyba osiągnięty - kolejna zadyma. Tylko po co to komu... |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 8:38 pm |
|
|
ssgt.Frantz |
sierżant |
|
|
Dołączył: 13 Lis 2005 |
Posty: 107 |
|
|
|
|
|
|
|
święta prawda Michał problem wśród krajowych "wietnamczyków" jest taki iż "niektórzy" chcą widzieć tylko fachowców, znawców, miłośników, wielbicieli tematu: daję sobie rękę uciąć iż osoby zebrane na poszczególnych rekonstrukcyjnych bataliach w dowolnym zakątku świata nie są 100%towymi znawcami tematu (historii formacji, sprzętu itp jak ktoś z góry chce nam zasugerować) a skoro tak jest w całym "cywilizowanym świecie" nie starajmy się zrobić z Polski oazy mądrości - chyba że ktoś ma w tym zakresie kompleksy bo ja nie Wszyscy tu obecni znają prawdę o rekonstrukcji dowolnej epoki: magia jest w kasie, jeżeli ją masz zrobisz extra postać w krótkim czasie a wtedy nikt nie będzie zadawał Tobie pytań czy potrafisz podać choć dwie ważne daty czy miejsca bitwy, czy znasz historię sprzetu itp. Czytam czsami "ciekawe" posty i łapię się za głowę: znam osobę która ma pasję ale brak kasy jest dla niej ogromną przeszkodą - wydanie 30 zł w skali 6 miesięcy na upargniony sprzęt graniczy z cudem (aż się boję odp znawców którzy to przeczytają). Prawda jest taka że z rekonstrukcji ktoś chce zrobić wyłącznie temat dla ludzi z kasą - nie jest ważna pasja, ale kasa czy to jedyna droga? jak ktoś ma na sobie sprzęt za 2tys zł to równy koleś a jak nie to jest (patrz post wyżej) Panowie wybaczą ale mam przyjemność bawić się w rekonstrukcję i jednocześnie mam każdego dnia w mojej pedagogicznej pracy kontak z uczniami dla których nawet wyjazd na kulig za 10zł jest wydatkiem trudnym do zaakceptowania: czy takie osoby "ustawowo" pozbawimy pasji? panowie - musimy zachować umiar; bez tego nie ma mowy na zgodę w wietnamskiej "rodzinie" a tym bardziej nie ma szans na nowego, młodego rekruta |
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 8:43 pm |
|
|
ssgt.Frantz |
sierżant |
|
|
Dołączył: 13 Lis 2005 |
Posty: 107 |
|
|
|
|
|
|
|
G838 napisał: | Cos mam przeczucie ze to zaden nowy i raczej ze sie juz nie pojawi. A efekt pojawienia sie "tankkilera" został chyba osiągnięty - kolejna zadyma. Tylko po co to komu... |
i tak może być Piotrze ale nie każdy nowy musi być "od nich" |
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 8:47 pm |
|
|
Monk |
Site Admin |
|
|
Dołączył: 29 Sty 2005 |
Posty: 169 |
Skąd: z Powiśla |
|
|
|
|
|
|
Biorąc pod uwagę ilość kłótni wybuchających na tym forum uważam, że najlepsza dla nas byłaby rekonstrukcja sejmu 4 - letniego. |
|
_________________ Pozdrawiam Wszystkich
MONK. |
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 9:03 pm |
|
|
ssgt.Frantz |
sierżant |
|
|
Dołączył: 13 Lis 2005 |
Posty: 107 |
|
|
|
|
|
|
|
nie każda wymiana zdań, poglądów jest kłótnią |
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto Mar 07, 2006 9:05 pm |
|
|
G838 |
mł. chorąży |
|
|
Dołączył: 24 Sie 2005 |
Posty: 458 |
|
|
|
|
|
|
|
Ta, to typowo polskie...
A temat o XMkach lezy od dni kilku. Inne tamaty jak pamiątki z Namu czy inne takie tez od dawna bez echa. Cisza. Nie ma nikogo. To ma byc qva forum o Namie czy szopka? Jak tak to ja będę za Heroda ! |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 6
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6 Następny
|
|
|
Powered by phpBB Š 2001, 2002 phpBB Group
|