www.militarni.pl :: Zobacz temat

stasiek · st. sierżant sztab.

czy już słyszeliście co nowego wymyślili nasi mądrzy posłowie? otóż uchwalili ustawę o zakazie propagowania symboli komunistycznych czyli sierpa i młota ale tak do końca sami nie wiedzą czego zabraniają czyli kolejny bubel i jak się w....i władzę to tak zinterpretuje ten przepis że dowalą namaksa chorzy ci ludzie a co wy o tym sądzicie?

kaczyński · pułkownik

popyt na rynku na towary sowieckie wzrosnie. W Polsce najlepszą rekalamą towaru jest jego zakazanie

stasiek · st. sierżant sztab.

no i coraz więcej wiadomo już za samą koszulkę z sierpem i młotem do paki bedzie można iśc na dwa lata no to nasz kraj się zmienia w policyjne Twisted Evil

Nervous · mł. chrązy sztab.

Poprawcie mnie proszę jeśli się mylę, ale czy podobnej ustawy nie ma w Niemczech?Zakazującej propagowania/noszenia symboli III Rzeszy?

stasiek · st. sierżant sztab.

jest i jeszcze dodatkowo wytwarzania wszystkich gazetów związanych z tematyką Confused

Nervous · mł. chrązy sztab.

Nie wiem czy sprawa tyczy akurat tego przepisu bo autor tematu tego nie sprecyzwowal ale artykuł 256 k.k. "O propagowaniu symboli reżimów totalitarnych" wyraźnie mówi iż "...Eksponowanie symboli reżimów totalitarnych nie stanowi przestępstwa o ile nie ma na celu ich propagowania..." Jeśli pojawił się nowy przepis to proszę o pełną informacje, ale jeśli nie to cały czas można chodzić w koszulce z czerwoną gwiazdą.

stasiek · st. sierżant sztab.

tak jest nowa ustawa i została rozszerzona o symbolikę byłego ZSRR trąbili parę dni o tym w mediach

fraser · st. chorąży sztab.

Dokładnie rzecz ujmując Sejm uchwalił "ustawę o zmianie ustawy Kodeks Karny. Kodeks postępowania karnego, Kodeks karny wykonawczy, Kodeks karny skarbowy oraz niektórych innych ustaw". Jednym z elementów ww zmian jest nowe brzmienie Art 256 Kk:

w art. 256 dotychczasową treść oznacza się jako § 1 i dodaje się § 2-4 w brzmieniu:
„§ 2. Tej samej karze podlega, kto w celu rozpowszechniania produkuje, utrwala
lub sprowadza, nabywa, przechowuje, posiada, prezentuje, przewozi lub przesyła
druk, nagranie lub inny przedmiot, zawierające treść określoną w § 1 albo
będące nośnikiem symboliki faszystowskiej, komunistycznej lub innej totalitarnej.
§ 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w § 2,
jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej,
kolekcjonerskiej lub naukowej.
§ 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd orzeka przepadek
przedmiotów, o których mowa w § 2, chociażby nie stanowiły własności
sprawcy.”

Ciekawostka jest tu to, że wymieniono symbolikę faszystowską (widać, ze najwyraźniej u Posłów pokutuje myślenie z lat 1945-89, kiedy nazim nazywano faszyzmem coby obywatele nie zaczęli kombinować dlaczego to, narodowy wprawdzie, ale jednak socjalizm). Czyli de facto co jest zabronione? Rózgi liktorskie? Rzymskie orły? Czarne koszule? Rolling Eyes

Wymienia sie również symbolikę komunistyczną i jak widzimy - inne totalitarne.
Dla rekonstruktorów bardzo ciekawy jest § 3. Otwartą kwestią pozostaje czy Sądy (o ile wcześniej Senat czegoś nie zmieni) będą interpretować udział w inscenizacji historycznej jako np działalność edukacyjną czy "cel rozpowszechniania". Mówiąc krótko otrzymaliśmy kolejnego potworka prawnego z niejasnymi zapisami.
Wg mnie jednak ciężko będzie wybronić tezę, iż codzienne chodzenie w koszulce z Che lub czerwoną gwiazdą jest działalnością artystyczną, edukacyjną, kolekcjonerską lub naukową.

Mnie natomiast od zawsze fascynowało co innego - dlaczego pojawienie się na ulicy w T-shircie ze wspomnianym Che, gwiazdą, Stalinem, godłem ZSRR lub sierpem i młotem nie wzbudza emocji takich jak pojawienie się w T-shircie z A. Hitlerem, swastyka, runami SS itp.

stasiek · st. sierżant sztab.

czyli zrobili coś czego tak naprawdę sami nie rozumieją ale najbardziej żałosne jest to że nawet kolekcjonować nie można tak więc zrobili sobie furteczkę kolekcjonerzy z policji prokuratury i całego wymiaru sprawiedliwości bo trzeba sobie jasno powiedzieć że wśród nich też są tacy ludzie którzy biegają z wykrywaczemi kolekcjonują to samo co my Confused

fraser · st. chorąży sztab.

Kolekcjonować możesz - patrz § 3.

stasiek · st. sierżant sztab.

ale w pkt 2 jest przechowuje i jak im udowodnisz że ty kolekcjonujesz a nie przechowujesz to jest właśnie kuriozum

fraser · st. chorąży sztab.

§ 3. Nie popełnia przestępstwa sprawca czynu zabronionego określonego w § 2,
jeżeli dopuścił się tego czynu w ramach działalności artystycznej, edukacyjnej,
kolekcjonerskiej lub naukowej.

stasiek · st. sierżant sztab.

tylko ty to wiesz i ja i jeszcze duuuuuuuuuża grupa miłośników i kolekcjonerów ale ważne jest jak to zinterpretuje prorok i sądy no i oczywiście na samym początku policja tak czy siak lipa

fraser · st. chorąży sztab.

Wg mnie, w przypadku autentycznego kolekcjonowania rzecz jasna, sprawa jest oczywista i nawet najbardziej gorliwy funkcjonariusz nie powinien mieć kłopotów z interpretacją. Kluczem są tu słowa "w celu rozpowszechniania". Ergo - jeżeli chodzisz z wykrywaczem, znajdujesz jakieś "faszystowskie" tudzież komunistyczne fanty, niesiesz je do domu i tam je k o l e k c j o n u j e s z - problemu być nie powinno. Nikt Cie nie skaże mówiąc, że np "miałeś zamiar te przedmioty rozpowszechniać" bo równie dobrze można by było skazac Cię za uszkodzenie ciała z użyciem niebezpiecznego narzędzia, znajdując u Ciebie nóz kuchenny.
Co innego gdybyś np swoją kolekcję zechciał sprzedać. Np na znanym serwisie aukcyjnym. Tu schody mogą się zacząć.
Powtarzam, największy problem mogą mieć rekonstruktorzy.

stasiek · st. sierżant sztab.

w zupełności się ztobą zgadzam a resztę zweryfikuje czas i życie